Hotel
Program dnia Kota


Witam, na imię mamy: Hary i Jimbo i opowiemy Wam co przydarzyło nam się podczas pobytu w Hotelu "Pupil".

To już ta godzina? Jeszcze tylko rozprostuję kości i wstaję :)

Czas na małe co nieco. Jemy wyśmienite śniadanko.

A to co? Poranna toaleta? Zgadza się przemywanie oczu i czesanie mojej aksamitnej sierści...

Teraz możemy wyjść na wspólny dla Wszystkich plac zabaw, na którym znajdują się drapaki, huśtawki, piłeczki oraz myszki...

Ależ mamy apetyt po zabawie! Ale było fajnie! A co to? Acha, kolacyjka.mniam, mniam...

Przed snem jeszcze pobrykam sobie i może coś złowię w tym oczku?

Pora szykować się do snu w moim mięciutkim legowisku. Fajnie, że jutrzejszy dzień też spędzę w hotelu "Pupil".